Niestety – ponieważ  każdy wyjazd wiąże się ze zmianą flory bakteryjnej, stresem i zmianą sposobu odżywiania, łatwo sobie zepsuć wymarzony urlop biegunką podróżnych. Jak jej uniknąć?

Sposób nr 1 – nie stresuj się

Często zaburzenia jelitowe są wynikiem stresu związanego z podróżą. Aby go ograniczyć, nie zostawiaj wszystkiego na ostatnią chwilę. Spakuj się wcześniej – najlepiej z wykorzystaniem przygotowanej wcześniej listy. Przygotuj kserokopie dokumentów i schowaj do walizki. Upewnij się, że karty i pieniądze masz podzielone między różne skrytki. Spakuj wcześniej torebkę podręczną – dokumenty, bilety – o tym na pewno nie wolno zapomnieć. Jeśli planujesz dopakować coś w ostatniej chwili – przygotuj sobie kartkę/przypominajkę w widocznym miejscu. Na dworzec, lotnisko wyjedź z odpowiednim zapasem czasu, tak by nawet niespodziewane wydarzenie po drodze nie pokrzyżowało ci planów urlopowych.

Sposób nr 2 – myj ręce

Podczas wyjazdu zwiększ dbałość o higienę. Myj ręce tak często, jak to możliwe, zabierz ze sobą żel antybakteryjny i mokre chusteczki. Unikaj dotykania twarzy, a szczególnie okolic ust – to utrudni przenoszenie się bakterii z rąk do organizmu.

Sposób nr 3 – pij dobrą wodę

Nawet w najgorsze upały nie korzystaj z wody w poidłach, źródełkach czy fontannach z wodą pitną. Najbezpieczniejsza jest woda butelkowana – musisz się tylko upewnić, że jest oryginalnie zamknięta. W restauracjach warto jest prosić o wodę gazowaną – masz wtedy pewność, że nie została przed chwilą nalana z kranu.

Sposób nr 4 – jedz rozsądnie

Wyjazd – szczególnie ten zagraniczny – to okazja do wypróbowania nowych smaków. Aby jednak uniknąć zaburzeń jelitowych, przy wyborze lokalnego jedzenia warto kierować się rozsądkiem. Zwracaj uwagę na higienę w knajpkach – jeśli jest brudno w części dla gości, w kuchni pewnie jest dużo gorzej. Unikaj surowych warzyw, owoce myj dokładnie i obieraj ze skórki. Proś o drinki bez lodu – może nie będę tak ładnie wyglądać na zdjęciach, ale za to będą bezpieczniejsze dla naszych jelit.

Sposób nr 5 – wyposaż apteczkę

W każdą podróż zabieraj apteczkę – na pewno przyda się coś na przeziębienie, ból głowy, zgagę (taki jak Riflux), chorobę lokomocyjną i dobry lek na biegunkę podróżnych, na przykład Nifuroksazyd Polfarmex, który leczy ostre i przewlekłe biegunki pochodzenia bakteryjnego, zarówno w przypadku biegunki podróżnych, jak i przy zatruciach pokarmowych.

Nadesłał: Agencja PR http://agencjapr.pl