Dbanie o zdrowe zęby to podstawa pięknego uśmiechu, szczególnie kiedy planujemy zajść w ciążę lub już w niej jesteśmy. W tym szczególnym dla kobiet czasie z jeszcze większą niż dotychczas troską powinnyśmy zadbać o uzębienie, nie bacząc na mity, które krążą w internecie. Pomimo obaw o stan płodu, nie bójmy się wizyty u stomatologa, który nie zagrozi naszemu dziecku, a pomoże nam zadbać o zdrowe zęby. Większą krzywdę możemy zrobić sobie zwlekając długo z leczeniem oraz z odczuwaniem długotrwałego strachu i bólu, którego w tym czasie trzeba unikać.

PIERWSZY MIT - LECZENIE KANAŁOWE

Każda kobieta będąc w ciąży powinna uczęszczać do stomatologa przynajmniej co 3 miesiące, by kontrolować swoje zęby i w razie potrzeby jak najszybciej wyleczyć chore. Im szybciej zareaguje, tym łatwiejsze będzie leczenie, a co za tym idzie, ominiemy leczenie kanałowe. Mitem jest, że jest ono zabronione w ciąży.

- Często ciężarne pacjentki obawiają się o swój stan, kiedy oznajmiam, że będzie konieczne leczenie kanałowe. Niepotrzebnie, takie leczenie jest dla nich całkowicie bezpieczne. Zgorzel należy zdecydowanie leczyć, ponieważ jest źródłem bakterii, które mogą zagrozić dziecku. Natomiast możliwość zrobienia badania RTG, które pokaże nam kształt i długość kanałów korzeniowych należy spokojnie rozważyć. Jest ono bezpieczne dla dziecka, ponieważ wiązka promieni skierowana jest wyłącznie na okolice badanego zęba, a przyszła mama zakłada dodatkowo specjalny obszerny fartuch osłonowy, który chroni dziecko przed ewentualnym wpływem promieni. Gdyby argument ten nadal nie przekonał Pań do badania, kanały, których długość wyznaczamy przy pomocy elektronicznego pomiaru endometrem, możemy wyleczyć do końca lub wyczyścić i zabezpieczyć lekarstwem tak, by zdjęcie wykonać dopiero po urodzeniu dziecka. Zdecydowanie można robić zdjęcia rentgenowskie u kobiet karmiących piersią. – potwierdza dr Urszula Jarosz-Kajdrys, z kliniki stomatologicznej Varsovia Dental.

DRUGI MIT – ZNIECZULENIE

Nieprawdą jest także zakaz stosowania znieczulenia podczas trwania ciąży, jeśli jest ono konieczne do przeprowadzania konkretnego zabiegu. Ważne jednak, by przed zastosowaniem znieczulenia poinformować stomatologa o swoim stanie, by mógł dobrać preparat zawierający niską koncentrację środków zwężających naczynia krwionośne. W tym przypadku negatywny wpływ na płód może mieć stres oraz ból podczas zabiegu, jaki może odczuwać przyszła matka, jeśli nie zastosuje znieczulenia.

TRZECI MIT – UTRATA ZĘBÓW

Kolejnym często słyszanym mitem jest ten o utracie zębów przy każdym rodzonym dziecku. Jedyną przyczyną wypadania zębów w tym czasie jest brak zadbania o odpowiednią higienę zębów.

- Ciąża to zmiany hormonalne prowadzące do rozpulchnienia dziąseł, refluksu czy wymiotów powodujących zakwaszenie środowiska w jamie ustnej. W przypadku gdy dodatkowo chorujemy na ciążowe zapalenie dziąseł i oszczędnie myjemy zęby w obawie przed bólem i krwawieniem dziąseł, płytka odkładająca się na zębach staje się coraz grubsza. Następnie zamienia się ona w twardy kamień nazębny, który po pewnym czasie wnika pod rozpulchnione dziąsła i zrywa przyczepy między korzeniami zębów a dziąsłami. Właśnie przez to zęby się chwieją i ostatecznie wypadają - tłumaczy dr Urszula Jarosz-Kajdrys.

Kobiety, które planują powiększenie rodziny powinny regularnie uczęszczać do stomatologa, by jeszcze przed ciążą wyleczyć wszystkie zęby. Podczas trwania ciąży należy cyklicznie kontrolować jamę ustną i nie obawiać się zabiegów związanych z leczeniem. Stomatolodzy przeprowadzą tylko takie, które będą bezpieczne dla dziecka.