Rzucanie palenia silną wolą, gumy i plastry z nikotyną, hipnoza czy tabletki blokujące głód nikotynowy, mogą przynieść tylko krótką, doraźną pomoc. Każdy z tych sposobów daje zaledwie kilka procent szans na trwałe zerwanie z nałogiem, gdyż koncentruje się jedynie na fizycznym aspekcie nałogu. Prędzej czy później papieros wraca. Prawda jest taka, że nikotyna o wiele bardziej uzależnia psychicznie niż fizycznie.

Trzeba zmienić podejście, aby wydostać się z pułapki nikotynowej.

Żeby definitywnie wyjść z nałogu nie wystarczy zablokowanie fizycznego głodu nikotynowego. To jest nawet mało istotne i działa zawsze tylko na chwilę. Chcąc przestać palić trzeba zmienić zupełnie podejście i zredukować do zera głód psychiczny. Można to zrobić dzięki metodzie poznawczo-behawioralnej, która poprzez poznanie (wiedzę) pozwala wpłynąć na zmianę zachowania (behawioryzm). 

Czy palacz naprawdę chce palić?

Nikt, kto pierwszy raz zapalił papierosa nie decydował się na to, że będzie palił przez następne kilkadziesiąt lat… Jak wynika z badań Kliniki Free Forever, zdecydowana większość palaczy deklaruje, że chciałoby rzucić palenie. Woleliby nie palić, a jednak codziennie sięgają po kolejnego papierosa. Palą dalej, bo są bezradni wobec uzależnienia – wmawiają więc sobie, że palą, bo lubią, bo papieros daje im możliwość odstresowania się, jest sposobem na nudę i ułatwia relacje towarzyskie. Palenie szybko staje się nieodłącznym elementem codziennego życia i trudno się od niego wyzwolić. Co roku około 3 mln Polaków podejmuje próbę rzucenia palenia. Jednak u osób rzucających metodą silnej woli, średni czas abstynencji wynosi zaledwie 5 tygodni, a po roku aż 96% z nich jest z powrotem w nikotynowej pułapce. Dlaczego tak jest?

Uzależniająca natura palenia

Nikotyna jest oficjalnie klasyfikowana przez Światową Organizację Zdrowia jako narkotyk wywołujący uzależnienie, gdyż spełnia najważniejsze kryteria będące podstawą rozpoznawania substancji uzależniających, m.in. ma działanie psychoaktywne (oddziałuje na mózg) i wywołuje przymus używania, pomimo pragnienia i wielokrotnych prób porzucenia nałogu.

Koncerny tytoniowe od kilkudziesięciu lat wykorzystują uzależniające właściwości nikotyny. Dodatkowo jeszcze wzmacniają jej działanie dodając do papierosów m.in. amoniak, który zwiększa stężenie nikotyny w wdychanym dymie. Dopiero w 2014 roku, po czternastoletnim procesie sądowym, udało się wyegzekwować, aby cztery koncerny (Philip Morris USA, R.J. Reynolds, Lorillard oraz Altria) oficjalnie przeprosiły konsumentów wyrobów tytoniowych za to, że przez ponad 50 lat byli okłamywani [i]. W mediach opublikowano informacje, że nikotyna to uzależniający narkotyk, który powoduje zmiany w mózgu; Koncerny celowo manipulują dawkami i sposobami uwalniania się nikotyny, aby papierosy były jak najbardziej uzależniające; Nie ma bezpiecznych i zdrowych papierosów, a te typu light nie są w żaden sposób zdrowsze; Co roku więcej ludzi umiera z powodu palenia niż w wyniku morderstw, AIDS, samobójstw, zażywania narkotyków, wypadków samochodowych oraz spożywania alkoholu łącznie.

Formuła automatycznej redukcji głodu nikotynowego Free Forever

Terapia poznawczo-behawioralna to jedyna formuła, która zajmuje się tym co w uzależnieniu od nikotyny naprawdę istotne: uzależnieniem psychicznym. Dotychczas popełnialiśmy ogromny błąd nie rozumiejąc jak działa nikotyna i próbując bezskutecznie leczyć uzależnienie od niej tak jak inne nałogi. Tymczasem, jednodniowa terapia Free Forever działa intensywnie na umysł palacza, bo tam są pozytywne skojarzenia z paleniem, które jeśli chcemy skutecznie wyjść z nałogu trzeba zmienić. Usuwa pragnienie i potrzebę palenia. Pozwala rozpoznać automatyczne mechanizmy rządzące uzależnieniem, które prowokują odruch sięgania po papierosa. Dzięki temu można je zlikwidować i pozostać już osobą niepalącą. Bez frustracji i stresu. Bez poczucia utraty pewnej przyjemności w życiu. Ta metoda powoduje, że palacz czuje ulgę, że nie musi już palić.