Czy nikt nie lubi Emila?
W czwartej części bajki terapeutycznej Atopowi Bohaterowie, stworzonej w ramach kampanii marki Emolium®, z tym problemem zmierzy się Emil. Czy naprawdę nikt go nie lubi?
Nikt mnie nie lubi – to zdanie często słyszą rodzice dzieci, borykających się z obniżonym poczuciem własnej wartości. Problem ten nagminnie dotyka małych atopików. Odtrącani przez rówieśników, izolują się od innych dzieci i przejawiają tendencje aspołeczne.
Na początku długiej listy trudności, z jakimi muszą radzić sobie dzieci chorujące na atopowe zapalenie skóry, znajdują się trudności społeczne. Wynikają one z odczuwanego wstydu i związaną z nim niechęcią do kontaktów z rówieśnikami. Mały atopik unika podejmowania aktywności, sam ogranicza swój dostęp do zabaw w grupie, w obawie przed ośmieszeniem. Jak wspierać dziecko w tej sytuacji? Jak sprawić, by ponownie nawiązało relacje z grupą rówieśniczą?
Czwarty odcinek bajki Atopowi Bohaterowie opowiada o Emilu, który nie akceptuje wyglądu swojej atopowej skóry, a to determinuje jego kontakty z rówieśnikami. Chłopiec z dnia na dzień coraz bardziej wycofuje się z szkolnych aktywności, aż pewnego dnia w ogóle nie chce rano wstać i iść do szkoły. Jego postawa zmienia się, kiedy poznaje historie pewnych oryginalnych smoków o podobnych problemach, m.in. smoka Szkiełka, który nosi grube okulary, bo słabo widzi, ale za to ma doskonały słuch, czy smoka Uchala, który jest najlepszy w pocieszaniu, bo ma uszy tak duże, że może nimi przytulić dwa smoki jednocześnie. Emil zaczyna dostrzegać problemy innych i przestaje skupiać się na sobie. Nabiera odwagi.
Bajka Atopowi Bohaterowie jest efektem współpracy z rodzicami małych atopików, którzy dzielą się swoimi doświadczeniami związanymi z chorobą dzieci. Czwarty odcinek bajki jest dostępny już teraz na www.atopowibohaterowie.pl/ebook.
Organizatorem kampanii „Atopowi Bohaterowie” jest marka Emolium®, dla której ważna jest poprawa komfortu życia osób z przykrymi dolegliwościami skórnymi, w tym m.in. AZS. Partnerami akcji są: Instytut Matki i Dziecka, Polskie Towarzystwo Dermatologiczne oraz Komitet Ochrony Praw Dziecka.
Nadesłał:
Nepentes
|