Tak, to nie pomyłka. Tocząca się w organizmie infekcja wirusowa powoduje obkurczanie naczyń krwionośnych, co może doprowadzić do miejscowego obniżenia odporności. Organizm staje się bardziej podatny na rozwój kolejnych infekcji oraz ognisk zapalnych – także w jamie ustnej. Nagłe bóle zębów mogą być też spowodowane chorobami zatok, które niejednokrotnie towarzyszą przeziębieniu. Oprócz bólu zębów pojawia się wówczas ból szczęki - stan zapalny rozprzestrzenia się w okolicach górnych korzeni, docierając do jamy ustnej. W trakcie przeziębienia, któremu towarzyszy katar, następuje opuchnięcie śluzówek i zęby mogą też reagować bólem przy nagryzaniu.

W czasie infekcji górnych dróg oddechowych należy zwracać szczególną uwagę na higienę jamy ustnej – bez względu na to, czy objawom towarzyszy ból zębów. Leczenie często obejmuje przyjmowanie syropów – płynów o gęstej i wyjątkowo lepkiej konsystencji. W większości przypadków są to syropy słodzone. Po ich spożyciu -  a robimy to zwykle kilka razy dziennie - powierzchnia zębów obklejona jest resztkami płynów. To świetna pożywka dla bakterii próchnicowych! Po przyjęciu lekarstwa warto więc umyć zęby lub przepłukać je płynem do płukania jamy ustnej. Ostrożność jest zalecana także po zakończeniu choroby. Szczoteczkę do zębów należy wymienić na nową nawet, jeśli nie minęły jeszcze trzy miesiące od jej zakupu. W trakcie choroby bakterie gromadzą się na główce szczoteczki - wprowadzone ponownie do jamy ustnej po przebytym schorzeniu, mogą spowodować jej nawrót.

Zima – trudny czas dla zębów

Częstsza niż w okresie letnim konieczność odwiedzania stomatologa nie musi jednak wynikać z zimowych infekcji. W tym sezonie dolegliwości bólowe mogą się pojawić ze strony zębów, które w innych okolicznościach nie dałyby o sobie znać. Wynikają one właśnie z ogólnego osłabienia organizmu i zwiększonej aktywności układu immunologicznego, który „nastawia się” na walkę z wirusami i bakteriami.

 - Nie usprawiedliwiajmy dolegliwości przeziębieniem czy osłabieniem – przestrzega lek. dent. Barbara Czopik, specjalista stomatologii zachowawczej z endodoncją w Scandinavian Clinic. - Bez względu na podejrzewaną przyczynę bólu, każdy przypadek warto skonsultować ze stomatologiem. Stan zapalny w jamie ustnej może rozprzestrzenić się po całym organizmie, co może doprowadzić do tzw. chorób odogniskowych. Od problemów dermatologicznych czy chronicznych bólów głowy, po zapalenie płuc, nerek, stawów, a nawet serca. Powstają one na skutek przedostania się bakterii z jamy ustnej do krwiobiegu. Tą drogą - mogą zakażać narządy w innych, nawet odległych rejonach organizmu. W sezonie zimowym nie należy więc zapominać o regularnym odwiedzaniu stomatologa - na podstawie badania klinicznego i zdjęcia RTG, specjalista może zlokalizować potencjalne źródła zakażenia. 

Nadwrażliwość na… zimę?

W czasie zimy bardziej też dokucza nadwrażliwość zębów. Szczególnie wrażliwe są miejsca, w których zęby stykają się z dziąsłami. Z uwagi na utratę szkliwa w tym miejscu następuje odsłonięcie zębiny i znajdujących się w niej kanalików. Taki ząb silniej reaguje na ciepłe lub zimne pokarmy i napoje, ale także na mroźne powietrze. Kiedy przebywamy na mrozie, ubytki przyszyjkowe reagują na niskie temperatury przeszywającym bólem, podobnym do tego, jaki dokucza chociażby w czasie jedzenia lodów. Ból mija szybko, ale pojawia się często, co może stać się uciążliwe.

Takich objawów nie wolno lekceważyć. Podstawą jest zmiana techniki szczotkowania zębów - osoby z nadwrażliwością powinny myć zęby, stosując ruchy okrężne oraz używając specjalnie dobranej pasty przeznaczonej do zębów wrażliwych o niskim poziomie ścieralności. W przypadku nadwrażliwości zaleca się też unikać owoców cytrusowych, napojów gazowanych i cukru. To jednak nie wystarczy. - Jednym ze sposobów leczenia nadwrażliwości zębów jest fluoryzacja. Fluor wzmacnia szkliwo oraz uodparnia je na działanie kwasów i bakterii. Warto pamiętać, że odsłonięte szyjki zębowe są bardziej podatne na rozwój próchnicy, dlatego nie należy zapominać o regularnym przeglądzie zębów – zauważa lek. dent. Barbara Czopik.

Zima zdecydowanie nie jest najłatwiejszym czasem dla naszych zębów. Stomatolodzy zauważają jednak, że niektórym zabiegom sprzyja właśnie zimowa aura. – W czasie zimy w mniejszym stopniu pojawia się obrzęk tkanek, a proces gojenia się przebiega szybciej niż w sezonie letnim, ponieważ gorące temperatury sprzyjają rozwojowi bakterii. Zima to więc najlepszy moment na poddanie się planowanym zabiegom implantologicznym bądź chirurgicznym – wyjaśnia lek. dent. Barbara Czopik ze Scandinavian Clinic.

---

Scandinavian Clinic to specjalistyczne centrum stomatologiczne, oferujące pełną obsługę stomatologiczną: od bezpłatnych przeglądów przez endodoncję i protetykę po implantologię czy radiologię. Skandynawskie standardy, przejrzystość działania, uczciwość we współpracy i wysoki poziom zaufania oraz bezpieczeństwa to filary na których zostało zbudowane Scandinavian Clinic. Więcej informacji na: www.scandinavian-clinic.pl.